nasz DOM

Abuna Zygmunt · Abuna Zygmunt Miejscowosc: Aleppo

„ (...) Ka�dy cz�owiek winien by� ch�tny do s�uchania, nieskory do m�wienia, nieskory do gniewu.

ISTOTNIE, KTO NIE UMIE SLUCHAC A LUBI MOWIC, SZYBKI JEST ZWYKLE DO GNIEWU I DO DENERWOWANIA INNYCH.

„Przyjmijcie w duchu �agodno�ci zaszczepione w was s�owo, kt�re ma moc zbawi� dusze wasze”.

SLOWO POKOJU JEST SLOWEM ZBAWIENIA.

"Je�eli kto� uwa�a si� za cz�owieka religijnego, lecz �udz�c serce swoje nie pow�ci�ga swego j�zyka, to pobo�no�� jego pozbawiona jest podstaw".

PRAWDZIWA POBOZNOSC NIE IDZIE W PARZE Z PLOTKARSTWEM, OBMOWAMI I ROZWIAZLYM GADANIEM.

" Religijno�� czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyra�a si� w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wp�yw�w �wiata".

CHODZI NAM O CZYSTA RELIGIJNOSC, „BEZ SKAZY”, A NIE PO PROSTU O RELIGIJNOSC.

BJW · Miejscowosc: Nadarzyn k. Warszawy

Drogi Ojcze,
�yjemy w cywilizacji k��tni o wszystko i ze wszystkimi. Tak�e kto prawdziwym katolikiem a kto
mniejszym.
Nigdy dot�d kultura s�owa nie by�a tak niska. Wyra�amy rzeczywisto�� pospiesznie i niechlujnie.
Gdyby ten dialog prze�o�y� na czyny, gdyby............
Jakie wyj�cie ?
My�le, ze �yciowa postawa Chrze�cijanina bardziej przemawia od trafnych ripost prosto w serce adwersarza. Nauka rozmowy a nie polemiki okre�lonej jednym celem - moje na wierzchu, moja racja. Jak bardzo jeste�my g�usi na s�owa innych kiedy chcemy utrzyma� w�asne przekonanie o nieomylnosci.
Z przera�eniem my�le o kampaniach wyborczych i tonach nieprzyjaznych s��w, kt�re przetocz� sie przez nasze g�owy .
Modlmy sie o umiej�tno�� rozmowy z szacunkiem i uwaga dla rozm�wcy .

dbs · Miejscowosc: W-wa

"Nigdy dot�d kultura s�owa nie by�a tak niska."
:/
Mimo, �e w g��bi ducha od dawna tak uwa�am, to jednak tylko w skrajnych wypadkach, w swojej bezsilno�ci i ekstremalnym zaskoczeniu, wypowiadam tak� opini�. Z jednej strony nie �yj� a� tak d�ugo, �eby stwierdzi�, �e nigdy dot�d tak kiepsko nie by�o, a z drugiej strony, kiedy m�j dyrektor m�wi mi, �e u�ywam „ko�cielnych” s��w, to w sumie nie wiem, czy si� cieszy�, czy martwi�. Dyrektor jest duuu�o m�odszy.

BJW · Miejscowosc: Nadarzyn k. Warszawy

Dario,
Jakkolwiek jest , a Kochanowskich czy Krasickich jak na lekarstwo, to tacy ludzie
jak Ty "katolickimi s�owami " daj� dobre �wiadectwo . Jak przypuszczam za s�owami
id� tez czyny w codziennym dniu dlatego jest zauwa�alne.

Jak jako�� chleba zale�y od zakwasu, tak nasze s�owa i czyny od jako�ci ducha i cia�a.
Bardzo wyra�nie to widz�, wczoraj zm�czona grypa w ��ku ca�y �wiat wyrazalam inaczej.
Dzisiaj wstalam id� na spacer w Krynicy (ferie) i �wiat zn�w jest przyjazny.
S�owa ta�cz� wok�.
Szcz�liwi ludzie u�ywaj� szcz�liwych s�ow, my�le patrz�c na radosne dzieciaki kt�re wr�ci�y ze stoku.
B�d�my zatem pogodni wewn�trz
Pozdrawiam z g�r a �niegu jak na lekarstwo.

Szcz�c Bo�e

dbs · Miejscowosc: W-wa

"...za s�owami id� tez czyny..."
Hmm, w sumie nie wiem. Mo�e wygl�da� na fa�szyw� skromno�� albo prawdziw� pych�.
:/
J�zyk jest �ywy. To truizm. Zawsze by�a w modzie nowomowa, to tak�e truizm. Sama ni� przesi�kn�am z racji rodzaju i �rodowiska pracy. Staram si� jednak uwa�a�, oczywi�cie z r�nym skutkiem.
***
Dobrego zdrowia, udanych ferii w arcypi�knej Krynicy!
:)
By�am jeden raz w swoim szkolnym �yciu na zimowisku w g�rach i r�wnie� �niegu nie by�o. Pami�tam za to kwitn�ce bazie i pstr�gi w potoku.
:)))
Mo�e w�a�nie z powodu tego rozczarowania nie przepadam za g�rami...
:/
U�miechni�tego dnia!
:)

Abuna Zygmunt · Abuna Zygmunt Miejscowosc: Aleppo

To taki bardzo wazny temat : kultura rozmowy, kultura dialogu, to chyba najbardziej swiadczy o kulturze czlowieka i kulturze wspolnoty.
W pewnym momencie Giga uzyla jednego wyrazenia : "cukier" i wszyscy zrozumieli o co chodzi. Wyraznie relacje z nizej podpisanym staly sie mniej cukrowe. Nie znaczy, ze nalezy sie na kims niewolniczo wzorowac. Podobalo mi sie, ze Zosia nie stracila rezonu i w dalszym ciagu "cukruje" . Sadze, ze to tez pozwala cos zrozumiec, ze nie wszystko "cukrem" co tak wyglada i kazdy wedlug swojej skali "cukier" dawkuje. Jasne, ze sa tez inne kuchenne dodatki. To wszystko swiadczy o kulturze sporzadzania posilkow. Jest tez kultura ich serwowania, kultura jedzenia .... Czy nie za bardzo rzecz skomplikowalem ?

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Ani troch�. Nawet si� dobrze poczu�em ze swoj� sol� i pieprzem :)

dbb · Miejscowosc: Aleppo

Ty Jurku dobrze sie poczules ze swoja sola i pieprzem,a ja nie. Przyznaje, ze masz czesto racje,ale swoja strawe podajesz w swoim jedynie guscie smakowym,w ktorym nie wszyscy gustuja. Sama lubie strawe doprawiona ale odrobina cukru zawsze to sublimuje.Lepiej niech kazdy sobie doprawia. Po ostrym posilku wskazany tez deser.To tak dla rownowagi kwasowo zasadowej.
Dario, uwazam,ze falszywa skromnosc w jakims sensie wynika z pychy. Nie mam watpliwosci jednak, ze ciebie to nie dotyczy.

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Basiu, przyjmuj�c, �e DOM jest jednym, wielkim daniem czym�e by by�o to danie bez soli i pieprzu? :) A po za tym po takich s�odko�ciach cz�owieka na senno�� bierze i mo�e w drzemk� (duchow�) popa�� ;)
To tak, �eby nie wypa�� z wprawy. :)

dbs · Miejscowosc: W-wa

Danusiu,
" falszywa skromnosc w jakims sensie wynika z pychy"
Masz racj�, odbieram j� jako rodzaj kamuflowanej pychy, mo�e nawet nieu�wiadomionej.

Pozdrawiam przedwiosennie!

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz

Sorry Jerzy-kolejny raz nazywasz basi� nie Basie( jest nas chyba dwie w porywach do trzech-je�li dobrze ogarniam) wcze�niej wypowiada�a si� Beatka, a o pieprzu-Danusia.

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz

Dla mnie osobi�cie kulinarnie najwa�niejsza jest s�l.

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Chyba mam jak�� atencj� do Ba� Basiu :) �e mi tak to imi� samo si� nasuwa. B�dzie poprawa :)

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz