nasz DOM

Giga · Miejscowosc: Lublin

Przychodza mi slowa,,wiaza ciezary wielkie i nie do uniesienia ludziom a sami palcem ich nie dotykaja,,

Giga · Miejscowosc: Lublin

Jedna noc ekstremalnej drogi krzyzowej i Twoj opis Alina...Twoja reakcja rano,,nigdy wiecej,,..a to tylko jedna noc...a gdyby takich tysiace,bez mozliwosci powiedzenia,,n7gdy wiecej,,?

Ania-Damaszek · Miejscowosc: Damaszek

Giga - wydaje mi sie ze duzo wiesz o cierpieniu, nie znamy sie, nic o Tobie niewiem ale podzielam w znacznej mierze Twoje zdanie .Wszelkie teorie , bardzo z reszta zacne, na ogol biora w leb jak sprawa dotyczy konkretnej , bliskiej osoby - sama tego dowiadczylam opiekujac sie chora mama

Alina

Wiesz Giga, nie chc� ci� urazi�, ale mam wra�enie, �e w swoich ocenach posuwasz si� jednak za daleko. I naprawd� nie wiem dlaczego z rozmowy o pewnym trudnym problemie, przechodzisz do oceniania mnie i rozmowy o mnie.

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Giga, pami�taj, �e ka�dy ma miar� swojego krzy�a. Zaczynasz warto�ciowa� a to nie jest dobre. Moja znajoma (jedna z wielu) z Domu Pomocy Spo�ecznej gdzie chodze jako wolontariusz powiedzia�aby Ci: "Giga co Ty wiesz o cierpieniu. Niespodziewany wypadek wyrwa� mnie z kr�gu mojego dotychczasowego �ycia, ale nie ma jaki� czas, ale na zawsze. Przez z�e post�powanie mojego m�a straci�am kontakt z moim jedynym dzieckiem. Ka�dego dnia i ka�dej nocy jest to dla mnie cierpieniem. Wi�c co Ty mo�esz wiedzie� o cierpieniu"
Tak to w�a�nie wygl�da Giga je�eli zaczynamy warto�ciowa�, przedk�ada� swoje do�wiadczenie i rozumienie cierpienia nad innych.
Alina nigdzie w swoich wypowiedziach takiego warto�ciowania nie dokona�a.
Spr�buj wczyta� si� raz jeszcze w to co pisze Alina. Dla mnie to jest droga. Pozwoli�em sobie nawet udost�pni� jej tekst na swoim profilu FB jako warto�ciowe przes�anie dla ka�dego chrze�cijanina.

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz

A ja przeczyta�am raz jeszcze wszystkie posty w tym temacie i NIGDZIE nie znalaz�am s��w Gigi, kt�re oceniaj� Alin�-oceniaj� tylko jej s�owa, spos�b wypowiadania si�-Raz, kiedy Giga pisze,�e s� okrutne. Potem odnosi si� ju� tylko do swoich uczu�, kt�re rodz� si� podczas lektury. Je�li kto� ocenia Alin� -to tylko TY Jerzy-przeczytaj jeszcze raz.

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Piszesz Basiu: A ja przeczyta�am raz jeszcze wszystkie posty w tym temacie i NIGDZIE nie znalaz�am s��w Gigi, kt�re oceniaj� Alin�-oceniaj� tylko jej s�owa, spos�b wypowiadania si�
Wybacz, ale to semantyka.
Ale chyba jednak nie doczyta�a�. Giga por�wnuje wprost Alin� do faryzeusz�w, kt�rzy to w�a�nie g�osili wielkie s�owa, a sami nie czynili tego.

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz

Nie odczyta�am tego w ten spos�b-pewnie moja wra�liwo�c jest mniejsza.

Giga · Miejscowosc: Lublin

Zimne s�owa o cierpieniu innych mnie rani�, rani� znanych mi ludzi bardzo cierpi�cych. Bardzo rani�.Cz�owiek, kt�ry naprawd� do�wiadczy� okrucie�stwa cierpienia je�liwypowiada si� zawsze widzi ludzi cierpi�cych wwok� i wtedy naprawd� milkn� lub tylko wypowiada s�owa mi�o�ci.
Jurek

Giga · Miejscowosc: Lublin

Jurek, to Tw�j odbi�r, Twoja ocena.Jesli nie rozumiesz istoty mojej wypowiedzi,trudno

JurekS · Miejscowosc: Lublin

Zdaj� sobie spraw�, �e juz troch� m�czymy ten temat, tak�e z mojej strony. Ale dla mnie (znowu to moje odczucia) s�owa Aliny nie s� zimne, a wr�cz przeciwnie daj�ce nadziej�.
No i niew�tpliwie obracamy si� tutaj w sferze subiektywnie (bo inaczej pewnie si� nie da) ocenianego rozmiaru cierpienia, jego do�wiadczenie u konkretnego cz�owieka. To o czym pisa�em wcze�niej przytaczaj�c przyk�ad osoby z DPS.
Dlatego dla mnie, to co pisze Alina jest uniwersalne.

Alina

Przede wszystkim Giga to Ty nie zrozumia�a� istoty mojej wypowiedzi. Moim zdaniem nie pr�bujesz zrozumie�. Poruszasz si� w obszarze swoich emocji, kt�re s� takie, a nie inne i nie bierzesz pod uwag�, �e one s� bardzo subiektywne i mog� myli� . Dajesz sobie prawo do oceniania mnie, kompletnie mnie nie znaj�c. To co pisz� jest do�wiadczeniem mojej wiary, czym� realnym i bliskim, jest moim spojrzeniem, kt�rym si� dziel�. Nie umiem tego wyrazi� ja�niej i lepiej. Zamiast przypisywa� sobie rol� obro�cy ludzi cierpi�cych i rzekomo przeze mnie krzywdzonych spr�buj zrozumie� o co w moich wypowiedziach chodzi.Zar�czam Ci, �e nikogo przede mn� nie musisz broni� z tego prostego powodu, �e ja nikogo nie atakuj� :-)

Giga · Miejscowosc: Lublin

Zostajemy wiec w Nieporozumienie. ?.bo ja my�l� dok�adnie przeciwnie ...nie pierwszy raz piszesz o cierpieniu i nie pierwszy raz reaguje tak samo.Same s�owa nic tu nie zmienia.Na koniec...Chrystus nie uzdrawia w pierwszym rz�dzie by pokaza� sw� moc......!On wsp�czuje i kocha.Nie wiem czy czyta�as o ,, sensie ludzkiego cierpienia,,? JANA Paw�a II i w og�le jego ca�e nauczanie o podej�ciu do cierpienia ....ono jest radykalnie r�ne od Twojego! !

Giga · Miejscowosc: Lublin

Alina , nie ma sensu nasze dalsze pisanie..bo ty nie s�yszysz mnie ani teraz ani wcze�niej. Bronisz si�, bronisz swojego wizerunku jakby to by�o istotne...twoja wola

Alina

S�k w tym, �e ono w og�le nie jest r�ne /m�wi� o podej�ciu do cierpienia/to tylko Tobie Giga tak si� wydaje. Pycha na tym �wiecie przybiera wiele bardzo zakamuflowanych postaci.Wszyscy nieustannie musimy uczy� si� pokory. My�l�, �e naprawd� nie ma sensu d�u�ej o tym gada� .Pozdrawiam Ci� Giga i my�l� o tobie ciep�o. Nieporozumienia s� w ko�cu rzecz� ludzk� i trzeba umie� z nimi �y� :-)

Giga · Miejscowosc: Lublin

Tak, pycha...to s�owo klucz

barmal · Miejscowosc: Nowy S�cz

TAK. Je�li mi wolno co� doda�-to mimo i� nie jestem fank� talentu Kory Jackowskiej ani zespo�u MAANAM-doceniam ich niekt�re utwory, miedzy innymi s�owa �piewane przez Kor� w piosence << Po prostu b�d�>> ,,Nie oceniaj mnie! ani dobrze ani �le..."

Abuna Zygmunt · Abuna Zygmunt Miejscowosc: Aleppo

Nie rozstrzygam, nie przyznaje pierwszego ani drugiego miejsca, nawet nie bardzo wiem o co chodzi bo nie mam mozliwosci przesledzic calej rozmowy, przynajmniej w tym momencie, ale nie chce tez przejsc mimo.
Przyjezdzam z meczacych i radosnych spotkan z Myrna. Bylo duzo ludzi. Niektorzy robili cuda , zeby uzyskac od Myrny jedno dotkniecie reki albo krople "swietego oleju". To bylo bolesne, bo oni sadzili, ze w tym dotknieciu i w tej kropelce jest ich byc albo nie byc. Nie moglem ich poprowadzic do Myrny i powiedziec : Myrna, ta pani bardzo cierpi, bo zjawilyby sie nastepne i mocno rozczarowaly, ze 'tamtej dali, a mnie odmowili". To takie dalikatne i tak latwo zranic, tym bardziej, ze czlowiek wczesniej ludziom mowil, tlumaczyl...
Jak wiele trzeba dobroci , zeby ludzi nie obrazic, nie zranic i nie zrobic jeszcze wiekszego zamieszania i spowodowac jeszcze wiekszego rozczarowania u jeszcze wiekszej ilosci ludzi.

Giga · Miejscowosc: Lublin

nad Polsk� nie zarzucono bomby.Watpie, czy cz�owiek, kt�ry tego nie prze�y� wie jak to jest.Latwo s�ysz�c o tym fakcie historycznym wypowiedzie� teori� doskona�o�ci chrze�cija�skiej. Radykalnie odmienne podej�cie Jana Paw�a li do cierpienia wyra�one w li�cie apostolskim,, o sensie cierpienia,, polega na tym, �e pisz�c uniwersalnie o cierpieniu bra� pod uwag� sytuacje konkretnego cz�owieka. Pisa� o sobie :patrze na chorych, cierpi�cych ludzi nie�mia�o bo nigdy nie do�wiadczy�em tego co oni.Rozumial,, z�e cierpienie jest z�em i tak�e chrze�cijanie mog� mie� problem w zrozumieniu go i zaakceptowaniu, rozumia�, �e nawet cz�owiek modlitwy w osobistej pr�bie cierpienia musi przej�� poszczeg�lne fazy by doj�� do zrozumienia obecno�ci we w�asnym cierpieniu Boga, kt�ry kocha i przyj�cia cierpienia z mi�o�ci do Boga i cz�owieka.
W�a�nie ze wzgl�du na indywidualn� sytuacje cz�owieka, kt�rego dotyka cierpienie pisanie zimnych teorii doskona�ej reakcji na cierpienie odbieram jako uproszczenie i schematyczne,nie liczace sie z zywym czlowiekiem.Pisane z ,, g�ry, ,, z pozycji m�drca, kt�ry WIE...Jan Pawe� Il pisa� z pozycji serca dlatego jego s�owa nios� pociech�, poczucie bycia z rozumianym, nios� umocnienie i swiatlo.

Alina

Wiesz Giga, to wszystko co piszesz naprawd� dobrze brzmi...trudno si� nie zgodzi�. Mam tylko jeden ma�y problem. Tego co mi zarzucasz w og�le nie mog� znale�� w swojej wypowiedzi, a przeczyta�am j� pod tym k�tem naprawd� wiele razy. By� mo�e wi�c jestem upo�ledzona umys�owo i ...nie nad��am. Potraktuj mnie wi�c w wy�ej opisany spos�b i wybacz , je�li mo�esz, bo chyba nie zamierzasz ci�gn�� tego bez ko�ca.