ni z tego ni z owego
podczas zwyczajnej modlitwy
co¶ siê ze mn± dziwnego sta³o
to co¶ by³o tak koj±ce
tak obezw³adniaj±co piêkne
i jednocze¶nie pogodne
¿e zacz±³em siê u¶miechaæ
i wo³aæ bezg³o¶nie
Dziêkujê
niebo bezradnie trzepoce siê we mnie
jak z³owiona na wêdkê ryba
która chce koniecznie powróciæ do wody
ale w moim trzepocie
kryje siê co¶ wiêcej
wdziêczno¶æ za to
¿e palec Bo¿y uczyni³ mnie ryb±
I ¿e stworzy³ dla wody
któr± jest mi³o¶æ
czyli obiecane
od zarania dziejów
szczê¶cie wieczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum