Szorstkosc jest wyrazem braku szacunku dla drugiego czlowieka, ale i dla samego siebie rowniez. Szorstkosc wynika z poczucia wyzszosci w stosunku do innego czlowieka. Czestym jej zrodlem jest posiadana wladza albo bogactwo. Prawdziwa milosc jest milosierna. Jezus jest „cichy i pokornego serca”.
Co jeszcze mozna na jej temat powiedziec ?
Jak na nia reagowac?
Czy moze byc ona rowniez wynikiem poczucia nizszosci?
Wydaje mi siê, ¿e podobnie jak wszystko w ¿yciu- to równie¿ jest bardziej skomplikowane.
Szorstko¶æ wcale niekoniecznie ¶wiadczy o z³ym sercu. Mo¿e ona byæ wynikiem lêku i przeró¿nych zaburzeñ emocjonalnych. Czêsto jest wynikiem w³asnych zranieñ, zw³aszcza zranieñ w mi³o¶ci. Szorstko¶æ mo¿e byæ prób± zakrywania w³asnej nieumiejêtno¶ci okazywania uczuæ , w³asnej niepewno¶ci w tym wzglêdzie, lêku przed odrzuceniem.
Cz³owiek, który jest otwarty w stosunku do innych, który nie boi siê drugiego, który umie ka¿dego przygarn±æ , dotkn±æ , czy przytuliæ- to cz³owiek wolny, to cz³owiek , który sam czuje siê kochany.
To wcale nie takie czêste w tym ¶wiecie.
Pozwalam sobie, podpisac sie pod tym, co napisala Alina.
Dodam jeszcze osobiste odpowiedzi na pytania.
Jak reagowac na szorstkosc? Chyba cierpliwa wyrozumialoscia.Widocznie musi byc tego jakas przyczyna. Zrazu, nie oceniac szorstosci jedynie zle.
Czy moze byc ona wynikiem poczucia nizszosci? Alez oczywiscie. Jak sie jest niekochanym, nielubianym, niesprawiedliwie ocenianym...to ma sie poczucie nizszosci,a to rodzi szorstkosc.
By dawac drugiemu cos,trzeba to cos miec,a wiec dostac,posiasc. Z pustego nawet Salomon nie naleje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum