Franciszek Karpiński (1741-1825) . Był synem Andrzeja, zarządcy w Hołoskowie, i Rozalii Karpińskich. Matka pochodziła z rodziny Spendowskich. Po ukończeniu podstawowych nauk wstąpił do gimnazjum w Stanisławowie. Była to szkoła z wielkimi tradycjami. Powstała ona w 1669 z fundacji założyciela miasta Jędrzeja Potockiego. W 1718 przeszła w ręce jezuitów, którzy podnieśli ją do bardzo wysokiego poziomu. Tu odbył dwuletni kurs retoryki i takiż filozofii.
Po ukończeniu gimnazjum studiował na uniwersytecie we Lwowie, uzyskując tytuł doktora filozofii i nauk wyzwolonych oraz bakałarza teologii. Obecny na egzaminie arcybiskup lwowski Sierakowski namawiał go bezskutecznie do stanu duchownego. Półtora roku kształcił się w Wiedniu, gdzie doskonalił znajomość języków obcych i słuchał wykładów znakomitych przyrodników. Po otrzymaniu starannego wykształcenia rozpoczął pracę nauczycielską, znajdując zatrudnienie na dworach magnackich.
W wieku 40 lat wydał pierwszy tomik wierszy (Zabawki wierszem). Przez Ignacego Witosławskiego – oboźnego polnego koronnego przesłał swoje utwory księciu Czartoryskiemu i biskupowi Naruszewiczowi. Niedługo potem Czartoryski zawezwał go listownie do Warszawy i zaproponował stanowisko sekretarza interesów politycznych. Karpiński wyjechał do stolicy w 1783. Wkrótce został przez Naruszewicza przedstawiony królowi. Została mu zlecona opieka nad biblioteką Czartoryskich. Doprowadził do uporządkowania i oznakowania zbiorów. Wydał trzy kolejne tomy wierszy. Zyskał dużą popularność, ale rozczarowany życiem w stolicy, a zwłaszcza zniechęcony konfliktami i obłudą panującymi w tamtejszych sferach towarzyskich, pomimo przywiązania do swojego protektora, powrócił po półtora roku na Ruś Czerwoną, która w tym czasie znajdowała się już pod zaborem austriackim. Utrzymywał się znowu z dzierżawy różnych majątków i z pracy guwernera na dworach magnackich, między innymi był wychowawcą syna księcia Józefa Sanguszko – Romana. Wielokrotnie na dłuższe pobyty przyjeżdżał do Warszawy. Był uczestnikiem obiadów czwartkowych u króla. Od poznanego szambelana królewskiego Marcina Badeniego dostał w dzierżawę na sześć lat wieś królewską Suchodolinę. Za jego też wstawiennictwem w 1791 otrzymał od króla pięćdziesięcioletnią dzierżawę wsi Kraśnik w powiecie prużańskim, którą nazwał Karpinem i tam osiadł na parę lat.
W latach 1785-1818 przebywał na dworze Branickich w Białymstoku, gdzie napisał “Pieśni nabożne” (“Kiedy ranne wstają zorze”, “Bóg się rodzi” i inne). Pierwszy raz zostały publicznie śpiewane w 1792 roku.
Codziennie od lat jadac rano do pracy nuce te piesn w mysli Miejsce to samo most ¨miedzy
wspa Lauttasaari a Centrum Helsinek.
Wieczorem gdy wracam z pracy spiewam . WSZSTKIE NASZE DZIENNE SPRAWY...
TA SAMA MELODIA.KTO JEST AUTOREM TEJ PIESNI?MOZE KTOS WIE?
POZDROWIENI Z DESCZOWYCH HELSINEK
PS NA POLNOCY FINLLANDII ZACZAL SIE JUZ SEZON NARCIARKI
BERNADETA
Autorem jest także Franciszek Karpiński. Napisał on m.in.:
Kiedy ranne wstają zorze (oryg. ,,Pieśń poranna")
Wszystkie nasze dzienne sprawy
Zróbcie mu miejsce, Pan idzie z nieba
Bóg się rodzi - moc truchleje (oryg. ,,Pieśń o Narodzeniu Pańskim" polonez)
Nie zna śmierci Pan żywota
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum