nasz DOM

Abuna Zygmunt · Abuna Zygmunt Miejscowosc: Aleppo

Zmartwychwstanie to nie jest religijna banka-wstanka, kt�r� si� co roku zabawiamy, powtarzaj�c ryt odonowy zycia, czyli rodzaj poga�skiego swieta powitania wiosny. Zmartwychwstanie to dramat calej historii cz�owieka, stanowiac y zasadniczy watek uniwersalnej historii calego stworzenia.
Zmartwychwstanie to droga placzacej Magdaleny, w ciemno�ciach nocy, udaj�cej si� do grobu Mistrza, kt�rego zostal podstepnie zg�adzony.
Zmartwychwstanie , to wielki nagrobny kamien odwalony, to grob pusty, pozbawiony swej smutnej „zawarto�ci”, to trwo�ne obawy o mo�liwa profanacje zwlok Mistrza, to zak�opotanie, chaos mysli, powrot do miasta i powiadomienie wsp�lnoty o tym co si� stalo.
Zmartwychwstanie to pojscie razem do grobu, albo raczej to jakis dziwny bieg, zwracaj�c przy tym uwage na koscielne zasady procedencji.
Zmartwychwstanie, to kamien odwalony na bok, to grob otwarty a w nim prze�cierad�a rozrzucone w nieladzie, lezace na martwej, kaminnej �awie, zupe�nie jak nie trudne do odczytania hielogryfy.
Zmartwychwstanie , to chusta lezaca na boku, zdjeta ostro�nie z glowy Mistrza, jak tajemniczy znak pokoju dla wchodz�cych do grobu, jak reka podana do u�ci�niecia.
Zmartwychwstanie to Niewidzialnego Boga poca�unek zycia, kt�ry jest znakiem i przyczyna sprawcza tego, ze chocia� w grobie, to jednak zycie si� tutaj nie konczy ale dopiero naprawde zaczyna.
Zmartwychwstanie w istocie rzeczy to umowienie si� Jezusa, ze swoja Wspolnota, na spotkanie . Na to pierwsze spotkanie, w Galilei.
Zmartwychwstanie m�wi�c krotko jest UWIERZENIEM EWANGELII. Wejsciem do pustego grobu i nie spodziewaj�c si� wcale tego, nagle dostrzezenie , ze niebo si� przed nami otwiera i przyjmuja nas do niego u�miechni�ci anieli. Nic do nas nie mowia i chca aby�my my r�wnie�, jak oni , nie robili halasu . Wprawdzie teraz jeszcze nie mo�emy zobaczyc Zmartwychwstalego, musimy poczekac troche, ale mo�e nie dlatego, ze jest zmeczony, bo przeszedl przez piekla , skad uwolnieni� wszystkich oszukanych przez diabla, poczawszy od Adama i Ewy , naszych pierwszyc h rodzicow . Tajemnicze u�miechy anio��w sugeruja, ze cos si� dzieje w niebie, czego my nie rozumiemy. Wiemy, ze przygotowywane sa Gody Baranka, ale niejasne jest jeszcze na czym ma polegac nasze w nich uczestnictwo. Z ich u�miech�w mo�na wnioskowac, ze chodzi o COS WIECEJ anizeli zwykla tylko obecnosc . Tym bardziej, ze Matka Boza zacheca nieustannie nas wszystkich , aby�my nie przestawali si� modli� , powierzaj�c siebie nieustannie Bozej Milosci i dzi�kowali za zaproszenie na Gody Baranka, do Niebieskiej Kany Galilejskiej

TEBE · TEBE Miejscowosc: Damaszek

,,Masih Am''...Zmartwychwstanie ,to tak�e �wiat�o Mi�o�ci i Nadzieji rozpraszaj�ce Mroki Naszej Duszy''
Alleluja..�acz� Pozdrowienia dla Ks.Zygmunta,Ks.Przemka,Wsp�lnot� Net-Parafian ,oraz rzesz� Sympatyk�w...Bo�ena