Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
...cieszę się że mej duszy przydałeś skrzydeł...
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 4 Maj 2015, 16:17   ...cieszę się że mej duszy przydałeś skrzydeł...

W ten pochmurny dzien zapale w naszym DOMu slońce, przegonie chmury...czyli? - odgadujecie, Drodzy Przyjaciele? sypne garść pereł Niebiańskich Poezji naszego niezmordowanego Misjonarza - Ojca Zygmunta. Tak kochać! Tak blisko być Boga!...Szczęść i nam w ten sposób, Boże!

Piękno Twojego przybycia

duchowe uniesienie
tanecznie
jak muzyka
jeszcze drży we mnie
czuję je na całym ciele
taka wielka to radość
że jeszcze teraz
nie mogę oddychać
cały jestem odmieniony
i ten sam cały
marzenia które spokojnie
dotąd ze mną mieszkały
zaczęły pośpiesznie znikać
bo przestały być marzeniami
stając się najprawdziwszą
prawdą życia
które wskrzesiło we mnie
piękno Twojego przybycia

Taki naturalnie niezwykły

taki drogi mi jesteś
taki bliski
w ten dzień uroczysty
w ten czysty poranek
w gotyckim sklepieniu ciszy
w strugach świateł przeźroczystych
Mocny Wielki Nieśmiertelny
taki zwyczajny
taki swojski
taki naturalnie niezwykły

Pozdrowienia

najserdeczniejsze pozdrowienia Panie
dla Ciebie rozsiewam
po pachnących maciejką
ścieżkach klasztornego ogrodu
krok po kroku
wzdłuż płotu z dzikich winogron
szeptem – w mrocznej altanie
zbieram je w mistyczny bukiet
który potem na ołtarzu stanie
niezauważony wprawdzie
podczas uroczystej sumy
ale Tobie miły - boś Ty wcale
nie huczny tłumny i okropnie duży

Starość

postarzały się wprawdzie jego marzenia
o dobre kilkadziesiąt lat
ale za to w jego spojrzeniu jest więcej powagi
w jego działaniu więcej skupienia
w oczekiwaniu łagodności
w jego codzienności więcej zdziwienia
a w zdziwieniu coraz więcej wieczności

Święte upojenie

upoiłeś mnie mocnym winem
Twojego niebiańskiego chowu mój Boże
tak że aż kręci mi się teraz w głowie
cieszę się że mej duszy przydałeś skrzydeł
mogę dzięki nim jak anioł wzlecieć do nieba
zanim to jednak zrobię Panie
pozwól mi pomóc jeszcze tej kobiecie
o której ci mówiłem w wieczornym pacierzu
że nikogo oprócz Ciebie na tym świecie nie ma


Wiersze O.Zygmunta Kwiatkowskiego
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 5 Maj 2015, 04:09   

U mnie tez pochmurno ale i tak samo w sercu. Wyrywam sie jak moge z tej zamknietej klatki. Dzis jak przez dziurke od klucza patrze na piekno tych wierszy.
A przeciez wiem o czym mowa
Nie pomogl nawet telefon Aniola.
Niech sie spelnia zyczenia Zosi.
Przyjdz, Panie i przydaj mej duszy skrzydel.
 
 
EwaH
Ewa Hajda


Miejscowosc: Bytom
Wysłany: 5 Maj 2015, 08:51   

a zatem " Przyjdz, Panie i przydaj naszym duszom skrzydeł".
Elu, serdeczności ! ewa
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 5 Maj 2015, 11:42   

Zaczelam od tych “kobiet” z wieczornego pacierza. Lepiej.
Na bukiet nie starczy ale niechby na jedno najserdeczniejsze pozdrowienie, Panie.

Aniolom dziekuje.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group