Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania - CZWARTEK - 17WRZEŚNIA 2015
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 16 Wrzesień 2015, 16:46   Czytania - CZWARTEK - 17WRZEŚNIA 2015

Czwartek, 17 WRZEŚNIA 2015

(1 Tm 4,12-16)
Niechaj nikt nie lekceważy twego młodego wieku, lecz wzorem bądź dla wiernych w mowie, w obejściu, w miłości, w wierze, w czystości! Do czasu, aż przyjdę, przykładaj się do czytania, zachęcania, nauki. Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany za sprawą proroctwa i przez nałożenie rąk kolegium prezbiterów. W tych rzeczach się ćwicz, cały im się oddaj, aby twój postęp widoczny był dla wszystkich. Uważaj na siebie i na naukę, trwaj w nich! To bowiem czyniąc i siebie samego zbawisz, i tych, którzy cię słuchają.

(Ps 111,7-10)
Refren Wielkie są dzieła, które Pan uczynił
lub Alleluja

Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i pełne prawdy,
wszystkie Jego przykazania są trwałe,
ustalone na wieki wieków,
nadane ze słusznością i mocą.

Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze,
Imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
bojaźń Pana jest początkiem mądrości.

Wspaniała zapłata dla tych,
co według niej postępują,
a Jego sprawiedliwość
będzie trwać na wieki.

(Mt 11,28)
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście utrudzeni i obciążeni, a Ja was pokrzepię.

(Łk 7,36-50)
Jeden z faryzeuszów zaprosił Go do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku, i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła łzami oblewać Jego nogi i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem. Widząc to faryzeusz, który Go zaprosił, mówił sam do siebie: Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą. Na to Jezus rzekł do niego: Szymonie, mam ci coś powiedzieć. On rzekł: Powiedz, Nauczycielu! Pewien wierzyciel miał dwóch dłużników. Jeden winien mu był pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obydwom. Który więc z nich będzie go bardziej miłował? Szymon odpowiedział: Sądzę, że ten, któremu więcej darował. On mu rzekł: Słusznie osądziłeś. Potem zwrócił się do kobiety i rzekł Szymonowi: Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twego domu, a nie podałeś Mi wody do nóg; ona zaś łzami oblała Mi stopy i swymi włosami je otarła. Nie dałeś Mi pocałunku; a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować nóg moich. Głowy nie namaściłeś Mi oliwą; ona zaś olejkiem namaściła moje nogi. Dlatego powiadam ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje. Do niej zaś rzekł: Twoje grzechy są odpuszczone. Na to współbiesiadnicy zaczęli mówić sami do siebie: Któż On jest, że nawet grzechy odpuszcza? On zaś rzekł do kobiety: Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!
.............................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 17 Wrzesień 2015, 07:39   

Poczucie wdzięczności, jest istotnym elementem prawdziwej miłości. Wdziecznosc nawróconej kobiety była wielka, bo doswiadczyla wielkiej, milosiernej miłości Chrystusa i dlatego nie bala się przyjść do domu faryzeusza, mimo manifestowanej jej niechęci, podejsc do Jezusa i na oczach wszystkich okazac Mu znak jej wielkiej, wzruszającej wdzięczności. Jest to ikona Zbawienia. Grzesznik staje się święty. Grzechy ulegaja cudownej przemianie. Ujawnia się to co najpiękniejsze w człowieku i co stanowi jego swietosci: wielka, czysta , Boza milosc.



Szymon po faryzejsku, zamiast spojrzec na siebie, na to jak spelnia swoją funkcje gospodarza, patrzy się , a właściwie sledzi Jezusa, aby Go zmierzyc swoja faryzejską miarą . Chrystus potepia jego faryzeizm, wskazując na to, ze nie on, ale grzeszna kobieta wyprzedzila go na drodze do Zbawienia.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 17 Wrzesień 2015, 07:39   

Nie zaniedbywac otrzymanego charyzmatu, dbac o to aby go rozwijac, oddac się caly temu do czego Bog czlowieka powoluje. Na tym polega droga prowadzaca do zbawienia nie tylko siebie, ale i innych.



Osoba publiczna posiada wizerunek który wpływa na jej relacje z innymi ludzmi , budzi zaufanie do niej albo niechęć i w rezultacie ulatwia jej dzialanie albo je utrudnia. Ma to wpływ również na efekty tego dzialania. Wielkim zlem społecznym, a nie tylko osobistym, jest psucie tego wizerunku. Kiedys była to stala linia propagandowa partii komunistycznej w stosunku do opozycji. Dzieje się to i obecnie, w bezpardonowej walce politycznej, w ktorej nie liczy się etyka i zasady wzajemnego szacunku. To decyduje o ogolnej kulturze danej społeczności i jej poziomie zycia .
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
Wysłany: 17 Wrzesień 2015, 09:26   

"Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. "(Łk 7)
Prosiła bez słów.
_________________
Z Bogiem!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group