Poniedziałek, 2 LISTOPADA 2015
Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych
Dzisiejsze czytania: I msza: Hi 19,1.23-27a; Ps 27,1.4.7.8b.9a.13-14; 1 Kor 15,20-24a.25-28; Ap 1,5-6; Łk 23,44-46.50.52-53;24,1-6a; II msza: Dn 12,1-3; Ps 42,2-3.5; Ps 43,3-4; Rz 6,3-9; J 3,16; J 11,32-45; III msza: Mdr 3,1-6.9; Ps 103,8,10.13-18; 2 Kor 4,14--5,1; J 6,40; J 14,1-6
I msza:
(Hi 19,1.23-27a)
Hiob na to odpowiedział i rzekł: Któż zdoła utrwalić me słowa, potrafi je w księdze umieścić? Żelaznym rylcem, diamentem, na skale je wyryć na wieki? Lecz ja wiem: Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę.
(Ps 27,1.4.7.8b.9a.13-14)
REFREN: W krainie życia ujrzę dobroć Boga
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia
przed kim miałbym czuć trwogę?
O jedno tylko proszę Pana, o to zabiegam,
żebym mógł zawsze przebywać w jego domu,
przez wszystkie dni życia,
abym kosztował słodyczy Pana,
stale się radował Jego świątynią.
Usłysz, o Panie, kiedy głośno wołam,
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie.
Będę szukał oblicza Twego, Panie.
Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy.
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
(1 Kor 15,20-24a.25-28)
Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka [przyszła] śmierć, przez człowieka też [dokona się] zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu. Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć. Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał. A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich.
(Ap 1,5-6)
Jezus Chrystus jest pierworodnym spośród umarłych, Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen.
(Łk 23,44-46.50.52-53;24,1-6a)
Było już około godziny szóstej i mrok ogaranął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha. Był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Wysokiej Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobu zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał.
II msza:
(Dn 12,1-3)
Ja Daniel, płakałem i usłyszałem to słowo Pańskie: W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy, którzy zapisani są w księdze. Wielu zaś, co posnęli w prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie. Mądrzy będą świecić jak blask sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości, jak gwiazdy przez wieki i na zawsze.
(Ps 42,2-3.5; Ps 43,3-4)
REFREN: Boga żywego pragnie moja dusza
Jak łania pragnie wody ze strumienia,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?
Rozpływa się we mnie moja dusza,
gdy wspominam, jak z tłumem kroczyłem do Bożego domu.
W świątecznym orszaku,
wśród radości i chwały.
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą.
Niech mnie zaprowadzą na Twą górę świętą
i do Twoich przybytków.
I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością.
I będę Cię chwalił przy dźwiękach lutni,
Boże mój, Boże.
(Rz 6,3-9)
Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć? Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca. Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne zmartwychwstanie. To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu. Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy.
(J 3,16)
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
(J 11,32-45)
A gdy Maria siostra Łazarza, przyszła do miejsca, gdzie był Jezus, ujrzawszy Go upadła Mu do nóg i rzekła do Niego: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Gdy więc Jezus ujrzał jak płakała ona i Żydzi, którzy razem z nią przyszli, wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał: Gdzieście go położyli? Odpowiedzieli Mu: Panie, chodź i zobacz. Jezus zapłakał. A Żydzi rzekli: Oto jak go miłował! Niektórzy z nich powiedzieli: Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł? A Jezus ponownie, okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus rzekł: Usuńcie kamień. Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego: Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie. Jezus rzekł do niej: Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą? Usunięto więc kamień. Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. To powiedziawszy zawołał donośnym głosem: Łazarzu, wyjdź na zewnątrz! I wyszedł zmarły, mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była zawinięta chustą. Rzekł do nich Jezus: Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić. Wielu więc spośród Żydów przybyłych do Marii ujrzawszy to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego.
III msza:
(Mdr 3,1-6.9)
Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę. Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali: łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych.
(Ps 103,8,10.13-18)
REFREN: Zbawienie prawych pochodzi od Pana
Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.
Jak ojciec lituje się nad dziećmi,
tak Pan się lituje nad tymi, którzy się Go boją.
Wie On, z czegośmy powstali,
pamięta, że jesteśmy prochem.
Dni człowieka są jak trawa,
kwitnie jak kwiat na polu.
Wystarczy, że wiatr go muśnie, już znika
i wszelki ślad po nim ginie.
Łaska zaś Boga jest wieczna dla Jego wyznawców,
a Jego sprawiedliwość nad ich potomstwem,
nad wszystkimi, którzy strzegą Jego przymierza
i pamiętają, by spełniać Jego przykazania.
(2 Kor 4,14--5,1)
Jesteśmy przekonani, że Ten, który wskrzesił Jezusa, z Jezusem przywróci życie także nam i stawi nas przed sobą razem z wami. Wszystko to bowiem dla was, ażeby w pełni obfitująca łaska zwiększyła chwałę Bożą przez dziękczynienie wielu. Dlatego to nie poddajemy się zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień. Niewielkie bowiem utrapienia naszego obecnego czasu gotują bezmiar chwały przyszłego wieku dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie. Wiemy bowiem, że jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie.
(J 6,40)
To jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto wierzy w Syna, miał życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
(J 14,1-6)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę. Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
.......................................
www.mateusz.pl/czytania
"Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę." Hiob wypowiada te słowa pomimo swojego przytłaczającego cierpienia. Pomimo tego, że został opuszczony przez wszystkich przyjaciół, którzy twierdzą, że na pewno zasłużył na swoje cierpienie, że na pewno zgrzeszył. Zamiast dodać mu otuchy pogrążają go jeszcze bardziej w rozpaczy. Ale Hiob nie traci nadziei. On wierzy w to co Bóg poiwedział przez proroków. Zanim Chrystus zmartwychwstał wierzy w Zmarttwychwstanie ciała i duszy. Wierzy, że zobaczy Boga. Nie obwinia Go za swoje cierpienie, bo wie, ze Bóg jest Bogiem sprawiedliwym.
Święty Paweł wyjaśnia istotę i sens Zmartwychwstania w sposób bardziej teologiczny. On już doświadczył skutków Zmartwychwstania i obecności Boga. Jest świadkiem Zmartwychwstania, czyli tego, że śmierć, którą przyniósł światu poprzez grzech pierworodny Adam została pokonana dzięki odkupieniu naszych win przez męczeńską śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa
Słowa, które są świadectwem zmartwychwstnia budzą we mnie nadzieję. Burzą mój ludzki lęk przed śmiercią, bo choć jako człowiek boję się związanego z nią bólu, to wiem, że śmierć mojego ciała na ziemi jest początkiem życia w wieczności i to zachęca mnie do podążania drogą świętości tu i teraz. Od razu, natychmiast jak powidział we wczorajszej Mszy transmitowanej przez Radio Maryja ks. Pawlukiewicz. Nie mów człowieku, że postarasz się być świętym, bo jak można postarać się wstać z krzesła? Zacznij swoje starania prowadzące do świętości natychmiast. Od razu.
"Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej." Jesteśmy świadkami wielkiego ucisku, który panuje na świecie. Nie dotyczy on nas bezpośrednio, bo żyjemy w krajach zamożnych. Raczej czerpiemy korzyści z tego ucisku kupując rzeczy po zaniżonych cenach. Wielu mówi obecnie, że nastały czasy ostateczne powołując się właśnie na słowa proroka Daniela. Wskazują na to objawienia Matki Boskiej w Akita, którą Papież Franciszek wybrał na jedno z 10 sanktuariów na świecie do czuwania nocnego na zakończenie roku wiary w 2012 roku. Jednak nawet jeżeli czasy są ostateczne będą one trwały tyle ile chce Pan Bóg. My mierzymy je swoją ludzką miarką, a Pan Bóg swoją. Słowa proroka Daniela przypominają mi, że najważniejsze, aby moje imię było zapisane w Bożej Księdze. Wszystko inne nie jest ważne w moim zyciu.
"Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?" Uzdrawiając Łazarza Pan Jezus zapowiada swoje Zmartwychwstanie. Nikt przypuszczalnie tego wówczas nie rozumie, ale analogia jest oczywista. Jezus zapowiada Zmartwychwstanie, które będzie powrotem duszy i ciała. Rzecz, w którą bez wiary w chwałę Bożą trudno człowiekowi uwierzyć. Pan Jezus pokazuje Zmartwychwstanie człowiekowi, ale czy on potrafi w nie naprawdę uwierzyć?
"Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę. " W tych słowach Księgi Mądrości znajduje się wyraźna zapowiedź czyścca, którego istnienia nie uznają protestanci. Sprawiedliwi zostaną doświadczeni jak złoto w tyglu, a ich nadzieja będzie pełna nieśmiertelności. W cierpieniu w czyścu cierpiacych tak jak Hioba trzyma nadzieja. O tym m.in. czytaniu mówił podczas niedawnych zajęć z Historii Kościoła nasz polonijny duszpasterz o. Paweł. Zajęcia poświęcone były zagadnieniu czyścca. Chciałabym się szczególnie dzić w dniu zmarłych modlić za dusze czyśccowe.
"W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce." Wystarczy tylko pojsc za Nim, Jego Droga i dazyc do poznania Prawdy, aby dojsc do Pelni Życia
Gdy przed chwila myslą moja próbowałam dosiegnąć Wielkości Boga, Jego Mocy Stwórczej, zatrwożyłam się. Jakze ja jestem mała! Jak niewiele wiem, jak niewiele mogę! A jednoczesnie – jak wiele!
Wieczności nie starczy na poznawanie Wszechmocy BOGA! W głowie mi się miesza, gdy próbuję Ją pojac, zobaczyc w Pełni, zrozumiec! A WSZYSTKO spowitę najwspanialszym Przymiotem Stwórcy – MIŁOSCIĄ! Miłością Ojca, i Syna, i Ducha Świętego!
…Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce…
„ Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał”
Nasze przezywanie wiary często jest wlasnie takie jak Jozefa z Arymatei i jak poboznych kobiet „niosących skoro swit przygotowane wonności”. Traktujemy religie jako kult zameczonego na krzyzu Jezusa. Wierzymy , ze zmartwychwstal, ale wierzenie to jest tylko dodatkiem do opowieści o Dobrym Pasterzu którego zabili zli ludzie, jak zakończenie bajek, ze „zyli dlugo i szczesliwie”. Nie jest natomiast Radosna Nowina o Zmartwychwstalym Panu Wszechrzeczy, którego panowanie jest wieczne i który nas do swojego Krolestwa przyjmuje. Dlatego pewnie nie ma młodzieży w naszych kościołach i dlatego niewierzących nasz kult nie pociaga. Dlatego, ze nie widza Zmartwychwstalego Jezusa w naszych wspólnotach.
Jakie to nieprawdopodobne, jakie niesamowite. Zobacze, Boga, cialem ! Jakie zawrotne jest nasze powolanie. Zawrotnie piekne, święte, wspaniale, pelne zycia. Jaka niesamowita jest Boza Milosc. Wiedzie nas do tego „aby Bóg był wszystkim we wszystkich”, bo inaczej jest to nie możliwe. Inaczej nie jest to nawet marzenie, ale szaleństwo, czyli chore rojenie.
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Ps 27
Nie bój się swoich Marzeń! Obietnice Jego miłości są znacznie większe.
"Dlatego pewnie nie ma młodzieży w naszych kościołach i dlatego niewierzących nasz kult nie pociaga. Dlatego, ze nie widza Zmartwychwstalego Jezusa w naszych wspólnotach."/AZ/
Bardzo trafne spostrzeżenie.
"Dlatego to nie poddajemy się zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień." ((2 Kor 4)
Odnawiamy sie z dnia na dzien.
Prowadzeni cierpliwa ręka Boga.
Warunkiem, ze wpatrujemy sie nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne czyli w Niego.
To mozolne " z dnia na dzien" widać szczególnie w drugich, po długim niewidzeniu. Radosne odkrycia.
Mimo, ze niejednokrotnie burzyl sie tam ludzki scenariusz, ten widzialny.
Prowadz, Boże.
Cały rok odwiedzam cmentarz i widziałam dziś istotną różnicę-prawdziwie świąteczny wystrój-przepięknie. Na grobie syna widać ślady odwiedzających-to dla mnie duża pociecha,że pamiętają o nim ludzie, których nawet nie znam, chociaż za dwa miesiące będzie czwarta rocznica śmierci.
Nie moĹźesz pisaÄ nowych tematĂłw Nie moĹźesz odpowiadaÄ w tematach Nie moĹźesz zmieniaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz usuwaÄ swoich postĂłw Nie moĹźesz gĹosowaÄ w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum