Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania- ŚRODA- Wsp.św.Karola Boromeusza -4LISTOPADA 2015
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 3 Listopad 2015, 15:58   Czytania- ŚRODA- Wsp.św.Karola Boromeusza -4LISTOPADA 2015

Środa, 4 LISTOPADA 2015
Wspomnienie św. Karola Boromeusza, biskupa


(Rz 13,8-10)
Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.

(Ps 112,1-2.4-5.9)
REFREN: Miłosiernemu Pan Bóg błogosławi

Błogosławiony człowiek, który boi się Pana
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach.
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi,
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

On wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych,
łagodny, miłosierny i sprawiedliwy.
Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza,
i swymi sprawami zarządza uczciwie.

Rozdaje i obdarza ubogich,
jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze,
wywyższona z chwałą
będzie jego potęga.

(1 P 4,14)
Błogosławieni [jesteście], jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem Duch Boży na was spoczywa.

(Łk 14,25-33)
Wielkie tłumy szły za Jezusem. On zwrócił się i rzekł do nich: Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć. Albo który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem.
..................................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 4 Listopad 2015, 10:07   

Jak piekne, jak wzniosle, jak proste jest chrześcijaństwo, albo raczej powinno nim być, bo w praktyce to piekno i ta prostota nam umyka. Chodzi o piekno i prostote miłości. Jakze odmiennie wyglądałby wówczas swiat, jak piekne bylyby kraje chrześcijańskie!
U nas w Polsce, trwa paradoksalnie ciagle atmosfera walki wyborczej. Media, te bezpośrednio dostępne, te państwowe, bija na alarm i krytykuja rzad którego jeszcze nie ma. Robia psychoze przegranej narodowej, jak gdyby nie narod wybral ten rzad i ten parlament, ale narzucila nam je obca przemoc. Gloszą jego porażkę, zanim zaczal funkcjonowac.
Jest to postawa zabojcza dla demokracji w imie ktorej czyniony jest caly ten harmider, bo nie daje szans na porozumienie i pokoj spoleczny. Otwiera pole do popisu demonowi wrogości, psuje debate polityczna, degradując ja do ciągłych utarczek i polajanek.
W ten sposób narod który przeciez finansuje media, pada ich ofiara. Jak malo jest Ewangelii w naszym poboznym kraju. Jak bardzo brakuje życzliwości i serdeczności. Jak bardzo brakuje zwykłej normalności, gdzie slowo nie jest obrona albo atakiem.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 4 Listopad 2015, 10:08   

Ewangelia niczego nie upieksza. Mowi wprost : „Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem”. Chrystus mowi o „nienawiści swego ojca i matki”, aby podkreślić radykalizm miłości, opartej całkowicie i bezwarunkowo na miłości Boga, bez zadnych kompromisow i ustępstw, nawet wobec najświętszych i najbliższych człowiekowi zobowiązań wobec wlasnej rodziny. Zasada ewangelicznej miłości obowiązuje zawsze, niezmiennie i w każdych warunkach. Nie można przyjąć jej tylko czesciowo. „Kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem”. Jakie porywająco piekne jest chrześcijaństwo w świętych Kosciola, którzy je przyjeli w sposób integralny, bez pojscia na kompromis ze zlym duchem pychy i nienawiści. Swieta Mario, Matko Boza, modl się za nami grzesznymi”.
 
 
Giga


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 4 Listopad 2015, 11:53   

Jesli Pan Bog wzywa do zawierzenia Jemu swoich swietych zobowiazan to wie co robi.Jesli czlowiek zawierza Mu troske o najblizszych to On bierze ich pod opiekę najlepszą.Oby tylko dobrze odczytac Boze wezwanie
 
 
dbb


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 4 Listopad 2015, 23:46   

Jakze odmiennie wyglądałby wówczas swiat, jak piekne bylyby kraje chrześcijańskie!/AZ/
To prawda. Prawda jest jednak tez to, ze na tym swiecie i w krajach chrzescijanskich, nie sami zyja chrzescijanie. Jak trudno im przyszlo zyc, spotykajac sie z niechecia, wrogoscia czesto z pogarda.
Sama mam swiadomosc swej niedostatecznej postawy i codziennie prosze Boga by nie wypuszczal mojej reki, ktora z takim trudem stara sie Go trzymac.
Bywaja chwile "wodzenia na pokuszenie" Trudno mi wtedy, bo nie czuje potrzebnego wsparcia i wtedy tez pieknosc mojego chrzescijanstwa brzydnie. Staram sie pomimo to, podniesc i bardziej lub mniej umiejetnie, dzwigac krzyz wiary...na miare moich mozliwosci.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group