Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» NastÄ™pny temat
Czytania - NIEDZIELA - 24STYCZNIA 2016
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Ca³y ¦wiat
WysÅ‚any: 23 StyczeÅ„ 2016, 16:28   Czytania - NIEDZIELA - 24STYCZNIA 2016

Niedziela, 24 STYCZNIA 2016
III niedziela zwyk³a


(Ne 8,1-4a.5-6.8-10)
Gdy Izraelici mieszkali ju¿ w swoich miastach, wtedy zgromadzi³ siê ca³y lud, jak jeden m±¿, na placu przed Bram± Wodn±. I domagali siê od pisarza Ezdrasza, by przyniós³ ksiêgê Prawa Moj¿eszowego, które Pan nada³ Izraelowi. Pierwszego dnia miesi±ca siódmego przyniós³ kap³an Ezdrasz Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli przede wszystkim mê¿czy¼ni, lecz tak¿e kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni s³uchaæ. I czyta³ z tej ksiêgi, zwrócony do placu znajduj±cego siê przed Bram± Wodn±, od rana a¿ do po³udnia przed mê¿czyznami, kobietami i tymi, którzy rozumieli; a uszy ca³ego ludu by³y zwrócone ku ksiêdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stan±³ na drewnianym podwy¿szeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzy³ ksiêgê na oczach ca³ego ludu - znajdowa³ siê bowiem wy¿ej ni¿ ca³y lud; a gdy j± otworzy³, ca³y lud siê podniós³. I Ezdrasz b³ogos³awi³ Pana, wielkiego Boga, a ca³y lud z podniesieniem r±k swoich odpowiedzia³: Amen! Amen! Potem oddali pok³on i padli przed Panem na kolana, twarz± ku ziemi. Czytano wiêc z tej ksiêgi, ksiêgi Prawa Bo¿ego, dobitnie, z dodaniem obja¶nienia, tak ¿e lud rozumia³ czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kap³an-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do ca³ego ludu: Ten dzieñ jest po¶wiêcony Panu, Bogu waszemu. Nie b±d¼cie smutni i nie p³aczcie! Ca³y lud bowiem p³aka³, gdy us³ysza³ te s³owa Prawa. I rzek³ im Nehemiasz: Id¼cie, spo¿ywajcie potrawy ¶wi±teczne i pijcie napoje s³odkie - po¶lijcie te¿ porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem po¶wiêcony jest ten dzieñ Panu naszemu. A nie b±d¼cie przygnêbieni, gdy¿ rado¶æ w Panu jest wasz± ostoj±.

(Ps 19,8-10.15)
REFREN: S³owa Twe, Panie, s± duchem i ¿yciem

Prawo Pañskie jest doskona³e i pokrzepia duszê,
¶wiadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka m±dro¶ci.
Jego s³uszne nakazy raduj± serce,
Ja¶nieje przykazanie Pana i ol¶niewa oczy.

Boja¼ñ Pana jest szczera i trwa na wieki,
s±dy prawdziwe, a wszystkie razem s³uszne.
Niech znajd± uznanie przed Tob±
s³owa ust moich i my¶li mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.

(1 Kor 12,12-30)
Podobnie jak jedno jest cia³o, choæ sk³ada siê z wielu cz³onków, a wszystkie cz³onki cia³a, mimo i¿ s± liczne, stanowi± jedno cia³o, tak te¿ jest i z Chrystusem. Wszyscy¶my bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowiæ] jedno Cia³o: czy to ¯ydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy¶my te¿ zostali napojeni jednym Duchem. Cia³o bowiem to nie jeden cz³onek, lecz liczne [cz³onki]. Je¶liby noga powiedzia³a: Poniewa¿ nie jestem rêk±, nie nale¿ê do cia³a - czy wskutek tego rzeczywi¶cie nie nale¿y do cia³a? Lub je¶liby ucho powiedzia³o: Poniewa¿ nie jestem okiem, nie nale¿ê do cia³a - czy¿ nie nale¿a³oby do cia³a? Gdyby ca³e cia³o by³o wzrokiem, gdzie¿ by³by s³uch? Lub gdyby ca³e by³o s³uchem, gdzie¿ by³oby powonienie? Lecz Bóg, tak jak chcia³, stworzy³ [ró¿ne] cz³onki umieszczaj±c ka¿dy z nich w ciele. Gdyby ca³o¶æ by³a jednym cz³onkiem, gdzie¿ by³oby cia³o? Tymczasem za¶ wprawdzie liczne s± cz³onki, ale jedno cia³o. Nie mo¿e wiêc oko powiedzieæ rêce: Nie jeste¶ mi potrzebna, albo g³owa nogom: Nie potrzebujê was. Raczej nawet niezbêdne s± dla cia³a te cz³onki, które uchodz± za s³absze; a te, które uwa¿amy za ma³o godne szacunku, tym wiêkszym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie siê troszczymy o przyzwoito¶æ wstydliwych cz³onków cia³a, a te, które nie nale¿± do wstydliwych, tego nie potrzebuj±. Lecz Bóg tak ukszta³towa³ nasze cia³o, ¿e zyska³y wiêcej szacunku cz³onki z natury ma³o godne czci, by nie by³o rozdwojenia w ciele, lecz ¿eby poszczególne cz³onki troszczy³y siê o siebie nawzajem. Tak wiêc, gdy cierpi jeden cz³onek, wspó³cierpi± wszystkie inne cz³onki; podobnie gdy jednemu cz³onkowi okazywane jest poszanowanie, wspó³wesel± siê wszystkie cz³onki. Wy przeto jeste¶cie Cia³em Chrystusa i poszczególnymi cz³onkami. I tak ustanowi³ Bóg w Ko¶ciele najprzód aposto³ów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a nastêpnie tych, co maj± dar czynienia cudów, wspierania pomoc±, rz±dzenia oraz przemawiania rozmaitymi jêzykami. Czy¿ wszyscy s± aposto³ami? Czy wszyscy prorokuj±? Czy wszyscy s± nauczycielami? Czy wszyscy maj± dar czynienia cudów? Czy wszyscy posiadaj± ³askê uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiaj± jêzykami? Czy wszyscy potrafi± je t³umaczyæ?

(£k 4,18)
Pan pos³a³ Mnie, abym ubogim niós³ dobr± nowinê, wiê¼niom g³osi³ wolno¶æ.

(£k 1,1-4.4,14-21)
Wielu ju¿ stara³o siê u³o¿yæ opowiadanie o zdarzeniach, które siê dokona³y po¶ród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od pocz±tku byli naocznymi ¶wiadkami i s³ugami s³owa. Postanowi³em wiêc i ja zbadaæ dok³adnie wszystko od pierwszych chwil i opisaæ ci po kolei, dostojny Teofilu, aby¶ siê móg³ przekonaæ o ca³kowitej pewno¶ci nauk, których ci udzielono. Potem powróci³ Jezus w mocy Ducha do Galilei, a wie¶æ o Nim rozesz³a siê po ca³ej okolicy. On za¶ naucza³ w ich synagogach, wys³awiany przez wszystkich. Przyszed³ równie¿ do Nazaretu, gdzie siê wychowa³. W dzieñ szabatu uda³ siê swoim zwyczajem do synagogi i powsta³, aby czytaæ. Podano Mu ksiêgê proroka Izajasza. Rozwin±wszy ksiêgê, natrafi³ na miejsce, gdzie by³o napisane: Duch Pañski spoczywa na Mnie, poniewa¿ Mnie nama¶ci³ i pos³a³ Mnie, abym ubogim niós³ dobr± nowinê, wiê¼niom g³osi³ wolno¶æ, a niewidomym przejrzenie; abym uci¶nionych odsy³a³ wolnymi, abym obwo³ywa³ rok ³aski od Pana. Zwin±wszy ksiêgê odda³ s³udze i usiad³; a oczy wszystkich w synagodze by³y w Nim utkwione. Pocz±³ wiêc mówiæ do nich: Dzi¶ spe³ni³y siê te s³owa Pisma, które¶cie s³yszeli.
................................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
WysÅ‚any: 24 StyczeÅ„ 2016, 06:32   

...Przyszed³ równie¿ do Nazaretu, gdzie siê wychowa³. W dzieñ szabatu uda³ siê swoim zwyczajem do synagogi i powsta³, aby czytaæ. Podano Mu ksiêgê proroka Izajasza. Rozwin±wszy ksiêgê, natrafi³ na miejsce, gdzie by³o napisane: Duch Pañski spoczywa na Mnie, poniewa¿ Mnie nama¶ci³ i pos³a³ Mnie, abym ubogim niós³ dobr± nowinê, wiê¼niom g³osi³ wolno¶æ, a niewidomym przejrzenie; abym uci¶nionych odsy³a³ wolnymi...

...Wiele tysiêcy lat wygl±dany...Przyszedl i dla mnie - abym odzyskala wolnosc, abym przejrza³a...Aby podarowac mi Zbawienie...
Chwa³a Ojcu, i Synowi, i Duchowi ¦wiêtemu! - wtedy, teraz i zawsze!
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
WysÅ‚any: 24 StyczeÅ„ 2016, 09:27   

Jezus mia³ w sobie pelnie Bozego Ducha, dlatego Jego nauczanie by³o tak bardzo poci±gaj±ce, a Jego dzialaniu towarzyszyly cuda. „Wyslawiany by³ przez wszystkich”. Kiedy jednak zaczal od Nazaretu, od swoich , wyja¶niaæ , ze jest Mesjaszem, zapowiadanym przez prorokow , nie przyjeto tego radosnego oredzia NIE USLYSZELI GLOSU DUCHA SWIETEGO. Sluchali glosu ich ludzkich obaw i ograniczen.



Jezus mowi i dziala w mocy Ducha. Jego pojawienie siê budzi zaciekawienie i entuzjazm. Jego stwierdzenie, o tym ze „dzisiaj” spelonily siê zapowiedzi prorockie o przyjsciu Mesjasza przyjeto jednak z rezerwa. Dlaczego Chrystus jest tak zle przyjmowany? Chyba dlatego, ze wyobrazano sobie innego Mesjasza, takiego do którego nale¿a³aby wladza polityczna, bogactwo i wp³ywy.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
WysÅ‚any: 24 StyczeÅ„ 2016, 09:28   

Czytaniu Swietej Ksiegi towarzyszy wielki szacunek i uwaga, które wyrazane sa gestami. Jest to czas wyjatkowy, poswiecony Panu. Jest to zdarzenie któremu towarzyszy Boze b³ogos³awieñstwo, dlatego radosc jest naturalna reakcja uczestnikow tego zgromadzenia. „Radosc w Panu jest nasza ostoja”. Jest to inna radosc od tej która daje swiat. Nie jest to bowiem radosc zapomnienia, ale radosc uczestnictwa i jedno¶ci.


.
Prawdziwa jedno¶æ to nie tylko fizyczna przynale¿no¶æ do wspólnoty i fizyczny udzial w jej dzia³aniach, ale duchowa jako¶æ tej wiezi i tego wspó³dzia³ania, czyli krotko mówi±c : MILOSC.
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
WysÅ‚any: 25 StyczeÅ„ 2016, 11:16   

"A nie b±d¼cie przygnêbieni, gdy¿ rado¶æ w Panu jest wasz± ostoj±. "(Ne 8)

Niby zwyczajny optymizm, jakby¶my teraz powiedzieli.
Jakie to trudne o tej porze roku!
_________________
Z Bogiem!
 
 
mwisniewski


Miejscowosc: Lublin
WysÅ‚any: 27 StyczeÅ„ 2016, 12:21   

To rzeczywi¶cie trudne, ale wa¿ne nie tylko dla nas,
bo nasz "zwyczajny optymizm" okazywany wobec innych
przyniesie tak¿e im wiêcej Nadziei.

Pozdrawiam

Micha³
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
WysÅ‚any: 27 StyczeÅ„ 2016, 14:10   

Micha³,
tak, masz racjê.
Dla mnie jednak, o tej porze roku to zadanie ponad miarê. Nie do¶æ, ¿e wstajê rano-w-nocy, to jeszcze ta szkaradna szaruga przez ca³y czas, bo s³oñcu te¿ siê nie chce wyj¶æ zza chmur. Jestem cz±stk± natury i poddajê siê takim wp³ywom, tak jak i oceany.
Nieco optymizmu we mnie wzbudza znak, ¿e niektóre ro¶liny ju¿ czuj± wiosnê i wypuszczaj± pêdy, a sikorki porz±dnie æwicz± ¶piewanie.
_________________
Z Bogiem!
 
 
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group