Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania - PONIEDZIAŁEK - 1LUTEGO 2016
Autor Wiadomość
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 31 Styczeń 2016, 20:34   Czytania - PONIEDZIAŁEK - 1LUTEGO 2016

Poniedziałek, 1 LUTEGO 2016

(2 Sm 15,13-14.30;16,5-13a)
Przybył ktoś, kto doniósł Dawidowi: Serca ludzi z Izraela zwróciły się do Absaloma. Wtedy Dawid dał rozkaz wszystkim swym sługom przebywającym wraz z nim w Jerozolimie: Wstańcie! Uchodźmy, gdyż nie znajdziemy ocalenia przed Absalomem. Spiesznie uciekajcie, ażeby nas nie napadł znienacka, nie sprowadził na nas niedoli i ostrzem miecza nie wygładził mieszkańców miasta. Dawid tymczasem wstępował na Górę Oliwną. Wchodził na nią płacząc i mając głowę zasłoniętą. Szedł boso. Również wszyscy ludzie, którzy mu towarzyszyli, zasłonili swe głowy i wstępując na górę płakali. Król Dawid przybył do Bachurim. A oto wyszedł stamtąd pewien człowiek. Był on z rodziny należącej do domu Saula. Nazywał się Szimei, syn Gery. Posuwając się naprzód, przeklinał i obrzucał kamieniami Dawida oraz wszystkie sługi króla Dawida, chociaż był z nim po prawej i po lewej stronie cały lud i wszyscy bohaterowie. Szimei przeklinając wołał w ten sposób: Precz, precz, krwawy człowieku i niegodziwcze! Na ciebie Pan zrzucił odpowiedzialność za krew rodziny Saula, w miejsce którego zostałeś królem. Królestwo twoje oddał Pan w ręce Absaloma, twojego syna. Teraz ty sam jesteś w utrapieniu, bo jesteś człowiekiem krwawym. Odezwał się do króla Abiszaj, syn Serui: Dlaczego ten zdechły pies przeklina pana mego, króla? Pozwól, że podejdę i utnę mu głowę. Król odpowiedział: Co ja mam z wami zrobić, synowie Serui? Jeżeli on przeklina, to dlatego, że Pan mu powiedział: Przeklinaj Dawida! Któż w takim razie może mówić: Czemu to robisz? Potem zwrócił się Dawid do Abiszaja i do wszystkich swoich sług: Mój własny syn, który wyszedł z wnętrzności moich, nastaje na moje życie. Cóż dopiero ten Beniaminita? Pozostawcie go w spokoju, niech przeklina, gdyż Pan mu na to pozwolił. Może wejrzy Pan na moje utrapienie i odpłaci mi dobrem za to dzisiejsze przekleństwo. I tak Dawid posuwał się naprzód wraz ze swymi ludźmi. Szimei natomiast szedł zboczem wzniesienia obok i przeklinał, ciskając kamieniami i rzucając ziemią.

(Ps 3,2-7)
REFREN: Powstań, o Panie, ocal moje życie

Panie, jak liczni są moi prześladowcy,
jak wielu przeciw mnie powstaje.
Mnóstwo jest tych, którzy mówią o mnie:
„Nie znajdzie on w Bogu zbawienia”.

Ty zaś, o Panie, jesteś moją tarczą
i chwałą moją» Ty głowę mą wznosisz.
Głośno wołam do Pana,
On mi odpowiada ze świętej swej góry.

Kładę się, zasypiam i znowu się budzę,
ponieważ Pan mnie wspomaga.
I nie ulęknę się wcale tysięcy ludzi,
którzy zewsząd na mnie nastają.

(Łk 7,61)
Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

(Mk 5,1-20)
Przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach. Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy: Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie! Powiedział mu bowiem: Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka. I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział Mu: Na imię mi "Legion", bo nas jest wielu. I prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy. A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosili Go więc: Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli. I pozwolił im. Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli to w mieście i po zagrodach, a ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie legion, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic. Gdy wsiadł do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł zostać przy Nim. Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: Wracaj do domu, do swoich, i opowiadaj im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą. Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus z nim uczynił, a wszyscy się dziwili.
.................................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 1 Luty 2016, 03:25   

...Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach. Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy: Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie! Powiedział mu bowiem: Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka. I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział Mu: Na imię mi "Legion", bo nas jest wielu. I prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy. A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosili Go więc: Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli. I pozwolił im. Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie...

Nawet duchy nieczyste sa MU posłuszne...

...Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie legion, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach...

Czy nie nalezy rozumiec opetania jako utratę zdrowych zmysłów czyli jako chorobę psychiczną?...Jezu, zlituj sie nad nami; oddal od nas wszelkie nieszczścia...TY zawsze jesteś z nami...
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu!
 
 
dbs


Miejscowosc: W-wa
Wysłany: 1 Luty 2016, 09:57   

"Kładę się, zasypiam i znowu się budzę,
ponieważ Pan mnie wspomaga. " ((Ps 3))

Bez tego nic się nie uda.
_________________
Z Bogiem!
 
 
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 1 Luty 2016, 12:13   1).KOMENTARZ ABUNY ZYGMUNTA do dzisiejszych Czytań:

1).KOMENTARZ ABUNY ZYGMUNTA do dzisiejszych Czytań:

Dawid jest na swojej „drodze krzyzowej”. Wchodzi na gore. Idzie boso, ma glowę zaslonieta, placze. Ci którzy mu towarzysza podobnie jak on sa zasmuceni, również oni maja glowy zasłonięte na znak zawstydzenia i glebokiego smutku i oni również placza. Miotane sa na niego obelgi, uznany jest przez przeklinającego go Szimeia syna Gery za krwawego zbrodniarza, który w pelni zasługuje na kare która go wlasnie dotyka Bog. Dawid powierza swój los Bogu, mówiąc „Może wejrzy Pan na moje utrapienie i odpłaci mi dobrem za to dzisiejsze przekleństwo”. Jakze wyraziscie widac w jego cierpieniu, przyszle cierpienie Chrystusa w Jego wstepowaniu na Golgote.
 
 
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 1 Luty 2016, 12:17   2).KOMENTARZ ABUNY ZYGMUNTA DO DZISIEJSZEJ EWANGELII:

2).KOMENTARZ ABUNY ZYGMUNTA DO DZISIEJSZEJ EWANGELII:

Chrystus przychodzi do okolicy nad która panuje zly duch. Opetany przez „legion” jest tego obrazem. Krzyczy, szaleje po nocach, „wolny” na sposób opętania, mieszka na cmentarzu, rwie lancuchy i liny którymi jest wiazany, nikt nie jest w stanie go ujarzmic.

Biegnie do Jezusa . Widzi Go z daleka. Wie, ze jest Synem Bozym. Oddaje Mu poklon i „zaklina na Boga” aby „go nie dręczył”. Potem „ prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy”. Mocarz który panowal w tej okolicy ujawnia, ze zostal zwyciężony i musi słuchać slowa Chrystusa, pelne mocy. Czuje się „dręczony” przez Chrystusa i zmuszony do opuszczenia opętanego przez „legion” czlowieka.

Chrystus się zgodzil aby duchy nieczyste weszly w nieczyste zwierzeta, jakimi dla Zydow były swinie, aby ujawnilo się to jak dziala szatan i co dzieje się z ludzmi którzy daja się mu opanowac. Swinie calym stadem pognaly po pochyłości wzgorza prosto do wody w ktorej się potopily.

Mieszkancy „kraju Gerazenczykow” widzieli mężczyznę uwolnionego przez Chrystusa od zlych duchow. Odczuli lek, który zdradzal, ze jest w tym wydarzeniu wyraznie zaznaczone dzialanie Boga. Nie tylko nie uczcili Chrystusa, nie dziekowali Mu za uwolnienie od zlego ducha opętanego, a przez to również ich samych , bo nie mogli dac sobie przeciez z nim rady, ale Go delikatnie wyprosili z tej okolicy. Nie chcieli aby był u nich, bo dowiedzieli się co stalo się ze swingi. Dla nich one liczyly się bardziej , anizeli uwolniony od szatana człowiek. Ujawnili przez to, ze chociaż na zewnatrz nie zachowuja się jak ten który był opętany przez „legion”, to jednak zachowuja się tak samo i zamiast przyjąć przychodzące do nich Zbawienie, oni nie chca aby Chrystus ich „dręczył”. Swiadomie wybrali aby w dalszym ciagu byli pod wladza duchow który wstąpiły w nieczyste zwierzeta, które te zwierzeta zatopily i które im również zgotuja ten sam los. Wola aby w tej okolicy gdzie oni mieszkaja rządził zly duch. Chociaz Chrystus jest od niego mocniejszy i chociaż Chrystus opętanego wyzwala, dajac mu szanse nowego zycia, oni wola okolice w ktorej znajduje się obfitość swin. W ten sposób ani sami nie doznaja uwolnienia, ani nie będą mieli pociechy ze swin na których im tak bardzo zalezy, bo tak czy inaczej zly duch , którego naturalnym miejscem pobytu sa miejsca gdzie chowa sie umarlych i tak pogoni je do śmierci. Kto trzyma z szatanem, zbrukany jest grzechem i idzie do śmierci.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group