Strona Główna nasz DOM
www.netparafia.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UĹźytkownicyUĹźytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czytania- SOBOTA- Wsp.św.Pawła Miki i Towarzyszy - 6.02.2016
Autor Wiadomość
Rozaniec


Miejscowosc: Cały Świat
Wysłany: 5 Luty 2016, 15:29   Czytania- SOBOTA- Wsp.św.Pawła Miki i Towarzyszy - 6.02.2016

Sobota6 LUTEGO 2016
Wspomnienie obowiązkowe świętych męczenników Pawła Miki i Towarzyszy


(1 Krl 3,4-13)
Król Salomon udał się do Gibeonu, aby tam złożyć ofiarę, bo tam była wielka wyżyna. Salomon złożył na owym ołtarzu tysiąc ofiar całopalnych. W Gibeonie Pan ukazał się Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy rzekł Bóg: Proś o to, co mam ci dać. A Salomon odrzekł: Tyś okazywał Twemu słudze Dawidowi, memu ojcu, wielką łaskę, bo postępował wobec Ciebie szczerze, sprawiedliwie i w prostocie serca. Ponadto zachowałeś dla niego tę wielką łaskę, że dałeś mu syna, zasiadającego na jego tronie po dziś dzień. Teraz więc, o Panie, Boże mój, Tyś ustanowił królem Twego sługę w miejsce Dawida, mego ojca, a ja jestem bardzo młody. Brak mi doświadczenia! Ponadto Twój sługa jest pośród Twego ludu, któryś wybrał, ludu mnogiego, którego nie da się zliczyć ani też spisać, z powodu jego mnóstwa. Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny? Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. Bóg więc mu powiedział: Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale poprosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i rozsądne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie. I choć nie prosiłeś, daję ci ponadto bogactwo i sławę, tak iż podobnego tobie nie będzie wśród królów.

(Ps 119,9-14)
REFREN: Naucz mnie, Panie, mądrych ustaw swoich

Jak zachowa młodzieniec swoją drogę w czystości?
Przestrzegając słów Twoich.
Z całego swego serca szukam Ciebie,
nie daj mi zboczyć od Twoich przykazań.

W sercu swoim przechowuję Twe słowa,
aby przeciw Tobie nie zgrzeszyć.
Błogosławiony jesteś, o Panie,
naucz mnie swoich ustaw.

Opowiadam swoimi wargami
wszystkie wyroki ust Twoich.
Więcej się cieszę z drogi wskazanej przez Twe upomnienia,
niż z wszelkiego bogactwa.

(J 10,27)
Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Mk 6,30-34)
Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.
................................
www.mateusz.pl/czytania
 
 
ZoRo


Miejscowosc: Warszawa
Wysłany: 6 Luty 2016, 04:53   

Ilez tkliwosci w dzisiejszej Ewangelii! Zatrzymało mnie zdanie o owcach bez pasterza; nie bardzo wiedzialam, jaka jest sytuacja takich owiec dosłownie, w ich zyciu. Znalazlam tekst, ktory głęboko i slicznie odnosi sie do tej kwestii, do tego fragmentu Ewangelii...
............................................
http://malenkadroga.pl/?id=23&li=4&k=40

„Byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I Jezus zaczął ich nauczać”...

Przepiękny jest dzisiejszy fragment z Ewangelii. Do Jezusa ciągną tłumy, tysiące. Ludzie chcą słuchać Jego nauki, są głodni Jego nauki. To prawdziwie lud biedny, który potrzebuje Pasterza; tego, który go poprowadzi, który poprowadzi na łąki zielone, kwieciste, poprowadzi w miejsca, gdzie ten lud będzie mógł korzystać z dobrodziejstw, gdzie będzie mógł się karmić, wypoczywać, gdzie będzie miał zapewnione wszystko. Ci, którzy w dzisiejszej Ewangelii pragnęli słuchać Jezusa mogą symbolizować ludzi, którzy zarówno serca jak i zwykłe potrzeby materialne mają niezaspokojone, spragnione, potrzebujące. Ci ludzie rzeczywiście są biedni zarówno pod względem duchowym, jak i materialnym. To ludzie, którzy przeżywają cierpienia, przeżywają biedę, doświadczają również pragnienia Boga, tęsknią za czymś, czego nie zawsze sobie uświadamiają. Potrzebują Boga. Słyszeli już o Jezusie i o wielu dobrych rzeczach z Nich związanych. Idą za Nim, licząc, że właśnie On zaspokoi ich potrzeby i te duchowe, i te zwykłe przyziemne. Jezus ulitował się nad nimi. On dobrze wiedział, jakie są ich potrzeby. Widział wyraźnie, że są jak owce bez pasterza, zagubione, bezradne, mogące jedynie oczekiwać na jakąś pomoc. To lud chociaż wybrany, mający kapłanów, to jednak lud bardzo osamotniony, bowiem kapłani tego ludu nie potrafili zająć się tym ludem. Zabrakło w sercach miłości. Przede wszystkim miłości do Boga i bezpośredniej, prawdziwej relacji z Nim. Przez to i relacje z ludźmi były wypaczone. Toteż, choć wierzący, to jednak lud był jak owce bez pasterza....
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Luty 2016, 07:53   

Powiedzial Chrystus :"Nie samym chlebem zyje czlowiek, ale wszelkim slowem ktore pochodzi z ust Bozych". Podobnie i prawdziwe milosierdzie to nie tylko troska o sprawy materialne czlowieka, ale przede wszystkim o jego Zbawienie . Nie tylko troska o przezycie kolejnego dnia, ale aby byl on kolejnym krokiem w kierunku SPELNIENIA sie go jako czlowieka, a wiec powolanego do KOMUNII z Bogiem.
 
 
Abuna Zygmunt
Abuna Zygmunt


Miejscowosc: Aleppo
Wysłany: 6 Luty 2016, 07:54   

Postawa Dawida wzgledem Boga charakteryzowala sie "szczeroscia, sprawiedliwoscia i prostota serca|". Jego syn, Salomon, z pokora modli sie o "serce pelne rozsadku" w sluzbie Panskiej, jako krol Izraela. Ludzie szczerego, pelnego rozsadku i prostoty serca sa bliscy Sercu Boga.
 
 
Giga


Miejscowosc: Lublin
Wysłany: 6 Luty 2016, 11:03   

Jezus wrażliwy na biedę Każdego

,, WSZYSTKO czego nie uczyniliscie jednemu ....tego i Mnie nie uczyniliscie, ,,
nie CO ZŁEGO UCZYNILISCIE tylko CZEGO DOBREGO NIE UCZYNILISCIE
 
 
ElzbietaS
Elzbieta


Miejscowosc: Tokio
Wysłany: 7 Luty 2016, 00:24   

"serce pełne rozsądku do ... rozróżniania dobra od zła"

A teraz swiat sie wręcz specjalizuje w szukaniu dobra w złym i w bagatelizowaniu zła w dobrym.

Daj nam Panie serca pełne rozsądku do rozróżniania dobra od zła.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group