+
Szczesc Boze. Ponizej tekst ktory jest jeszcze jednym wariantem "tysiecy" tekstow ktore juz znacie. Wiem, ze jak na wprowadzenie, to jest to zbyt lakoniczne, ale niech tak bedzie. Jest w tym pewna mysl...
Z Bogiem
PS
Zasadniczy tekst ponizej
Jezeli ktos chcialby dac mi jakis sygnal, a nie jest czlonkiem niniejszej stronicy internetowej, a wiec nie jest w stanie niczego tutaj komunikowac, podaje moj adres mailowy : abzygmunt@gmail.com
Da³e¶ mi ¿ycie Panie i tylko wtedy jestem w stanie przyj±æ je rzeczywi¶cie, je¶li potrafiê w ca³o¶æi oddaæ je Tobie.
Da³e¶ mi siebie Panie i tylko wtedy Ciê na prawdê przyjmê, gdy oddam Tobie moj± w³asn± osobê.
Da³e¶ mi mi³o¶æ swoj± Panie i tylko wtedy j± pojmê, gdy swoj± mi³o¶ci± na ni± odpowiem.
¯ycie bez mi³o¶ci nie ma sensu, bo z niej siê ono przecie¿ wywodzi i ku jej Pe³ni zmierza.
Mi³o¶æ jest ¿yciow± szans± ka¿dego cz³owieka. Kto jej nie znajdzie, kto j± zlekcewa¿y lub sprzeda, kto siebie samego jej nie zawierzy - ten straci ¿ycie. Kto jej natomiast zaufa , ten jak Moj¿esz pokona przeszkody i przez wodê i pustyniê dojdzie do Nieba, czyli do Pe³ni ¯ycia.
Przyjd¼ Panie Jezu, Marana tha.
Ka¿dy ochrzczony wezwany jest do ¶wiêto¶ci i uzdolniony jest do niej dziêki Bo¿emu darowi Ducha ¦wiêtego. Nasz± drog±, która prowadzi do Zbawienia jest Jezus Chrystus. Kroczenie ni± polega na komunii z Nim w codzienno¶ci ¿ycia. Celem tej wêdrówki jest Dom Ojca .
Ko¶ciól jest sakramentaln± wspólnot± wierz±cych w Ewangeliê. Jest on ¶wi±tyni± Boga i jednocze¶nie jest nasz± Matk±, która siê nami opiekuje, nas wychowuje i ¿yciowo wspiera.
Przyjmuj±c powy¿sze za³o¿enia, chcemy stanowiæ wspólnotê DOMU, poprzez podobny akt oddania siê Bogu Ojcu, w jedno¶ci z Chrystusem, przez Ducha ¦wiêtego.
Pragniemy naszym ¿yciem uwielbiaæ Boga, wszystkim co czynimy i wszystkim kim jeste¶my, ³±cz±c to nieustannie z eucharystyczn± ofiar± Chrystusa i Jego Ko¶cio³a .
Pragniemy pe³niæ wolê Bo¿± mówi±c Maryjne „fiat” ka¿demu natchnieniu które pochodzi od Boga, sluchaj±c i rozwa¿aj±c codziennie Jego s³owa.
Pragniemy wspieraæ ka¿dego miesi±ca, nasz± modlitw±, wraz z innymi wierz±cymi, papiesk± intencjê modlitwy.
Czynimy swoim pragnienie Chrystusa, wyra¿one w Jego Arcykaplañskiej Modlitwie, wyra¿aj±ce troskê o jedno¶æ Ko¶cio³a, aby ¶wiat pozna³, ¿e Jezus Chrystus jest pos³any przez Ojca dla jego zbawienia.
Czekam na twoj± reakcjê aby widzieæ wyra¼niej, co dalej robiæ trzeba.
Dziêki przymierzu z Maryj± ju¿ w tym uczestniczê. Za papie¿a modlê siê codziennie przy wieczornym pacierzu odk±d prosili o to ksiê¿a przed ju¿ nie pamiêtam któr± pielgrzymk± Jana Paw³a II-to ju¿ do¶æ d³ugo choæ zmieniali siê papie¿e. Odk±d dotar³o do mnie,¿e mogê pomagaæ zmar³ym w czy¶æcu (jeszcze by³am pann±) robiê to-staram siê. W przymierzu jestem nieca³y rok,ale dziêki naukom Ko¶cio³a, ludziom , których Pan Bóg stawia nam na drodze i mojej rzeczywistej chêci pe³nienia tego, czego ode mnie oczekuje-czujê,¿e mnie PAN PROWADZI. Staram siê w³±czaæ w modlitwê ludzi, którzy o to prosz±. Podejmujê ró¿ne praktyki, które zaleca Ko¶ció³. WIem,¿e mo¿na lepiej i wiêcej-i wci±¿ pracujê nad sob±- i wyra¼ne jedne dzia³ania wypieraj± drugie, bo jak¿e trudna to droga.
Gdzie dwóch albo trzech zgromadzonych w Moje imiê tam JA JESTEM.
Jezus docenia dwóch,trzech.To jest DOM,bo Trójca ¶w.i jeszcze dwóch,trzech.
Mo¿e bardziej doceniæ tych dwóch,trzech
Bo w¶ród nich ON JEST
Mam blisk± kole¿ankê która od dziecka marzy³a o Domu.
Tak bardzo tego pragnê³a i ca³e lata marzy³a,modlila siê,dzialala a zosta³a na dzis z rozlatujacym siê domem i sama.N ie pope³ni³a nigdy grzechu ciê¿kiego,byla grzeczna i pos³uszna Bogu jak bogaty m³odzieniec.
Jako¶ nie zauwa¿y³a ¿e ma WSZYSTKO BO MA BOGA W SOBIE,w biednych ludziach wokó³.
Wiele lat czeka³a i czeka³a a tu nic z tego Domu i Wiêzi.
Dlaczego........?
A mo¿e to wezwanie do ogolocenia i odkrycia Skarbu ¿e ma Jego.
I ¿e Bóg zna jej dobre Pragnienie ale to On ma byæ na pierszym miejscu i to On zdecyduje co da i kiedy.
A póki co PRZYJ¡Æ BEZDOMNO¦Æ w pokoju serca i szukaæ DOMU W JEGO SERCU.ON naprawdê lepiej wie co i kiedy i czy w ogóle.
Tekst DOM to jak status, nasze DOMowe zawierzenie.
Dobrze by by³o gdyby znalaz³ sie (bez wysi³ku ze strony Darka) chocia¿ na osobnej stronie (zak³adka do ustalenia) i podpierany naszymi swiadectwami utrzymywa³ sie w miarê na górnej pozycji.
Bardzo potrzebny, ¿eby¶my sobie nie tylko "byli".
Potrzeba oczywi¶cie czasu, ¿eby¶my go w sobie ulozyli, dlatego musi byc w miejscu latwodostepnym.
Odpowiednia redakcja, wiêkszy druk, pogrubienia itd. u³atwia kontakt.
Bog na pierwszym miejscu ... Czcicielka Mi³osierdzia Bo¿ego przyk³adem. Uczyæ sie odchodzenia od siebie ... z rado¶ci±.
Choc od poczatku, nie jestem obecna codziennie w Naszym Domu. Wiem jednak. ze on jest i zawsze moge do niego wrocic. On ubogaca sciezke mojego zycia, daje mi mozliwosc przejscia jej z Bogiem. Przypomina napominajace slowa Ewangelii. Zmienia moja ludzka, ograniczona perspektywe patrzenia na to co sie wokol mnie dzieje. A dzieje sie duzo i duzo rostajnych drog, duzo zwatpien.
Zubozal nam Nasz Dom w liczebnosci, nie stracil jednak na wartosci. Fundament silny. Zasadniczy komentarz, blogoslawienstwo na dzien, podkreslenie jakiejs uwagi, czasem dobre slowo... starczy by Nasz Dom trwal mimo "ciekawszych" portali. Zaleta tego miejsca jest niepopularnosc a co za tym idzie spokoj, w ktorym jak wiemy najlepiej poczuc Obecnosc Boza.
Szczesc Boze nam wszystkim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Nie mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czników na tym forum